Nieszczęśliwy związek – dlaczego w nim tkwisz?

W naszym życiu tworzymy niezliczone ilości relacji. Od relacji z rodzicami, rodzeństwem, krewnymi, kolegami, dziećmi, partnerem, szefem, współpracownikami, przyjaciółmi, do relacji z samym sobą – ta relacja jest akurat często pomijana, ale o tym innym razem!

Które relacje w swoim życiu oceniasz jako szczęśliwe, a które nie? Jesteś w stanie jasno powiedzieć dlaczego? Wiele osób nie do końca ma tutaj pełną jasność!  Co jest źródłem nieszczęśliwych związków? Dlaczego nawet jak nie czujemy się szczęśliwi nadal  w nich tkwimy? Chociaż wszystkie nieszczęśliwe relacje mogą nas długofalowo obciążać, to nieszczęśliwe związki romantyczne wzbudzają najwięcej cierpienia i  największy strach, jeśli chodzi o dokonywanie zmian!

Nieszczęśliwy związek – to znaczy jaki?

Kiedy jesteśmy w nieszczęśliwym, romantycznym związku wielu z nas próbuje zracjonalizować swoje uczucia żalu i smutku. Często mówimy sobie:

 „Może nie jestem zbyt wyrozumiała/-y”,  

„Nie zawsze tak było”,

“Ta osoba naprawdę mnie potrzebuje”, 

“Jeszcze wszystko może się zmienić”,

“Może to moja wina”,

“Może każdy związek tak wygląda”.

Oznaki nieszczęśliwego związku

Każdy związek na przestrzeni lat może przeżywać swoje lepsze i gorsze momenty. Kiedy można zacząć ‘klasyfikować” związek, w którym jedno, lub obydwoje z partnerów nie czują się na stałe spełnieni/szczęśliwi? 

Na początek kilka wskazówek odnośnie zachowania Twojego partnera/partnerki, które mogą świadczyć o tym, że nie czuje się szczęśliwy/-a w związku:  

• Nie spędza dużo czasu w domu/ spędza z Tobą coraz mniej czasu.
• Preferuje zajęcia w pojedynkę, a nie razem. 
• Nie rozmawia z tobą o sobie, swoich potrzebach/marzeniach, emocjach. Tworzy między wami ścianę ciszy. 
• Wywołuje kłótnie, masz poczucie, że każdy temat jest dobry, aby się skonfliktować.
• Staje się wobec Ciebie coraz bardziej krytyczny/-a i poirytowany/-a. 
• Ma do ciebie mniej cierpliwości. 
• Komunikuje się z tobą w „sarkastyczny”, lekceważący sposób. 
• Staje się odległy w sferze intymnej.
•  W planach uwzględnia siebie, pomija twoje zdanie/dostępność. 

Twoje odczucia, które mogą świadczyć, że od dłuższego czasu nie czujesz się szczęśliwa/-y nawet jeśli wprost tego tak nie nazywasz: 

• Czujesz się przygnębiony/-a swoim życiem domowym. 
• Ukryj swoje autentyczne ja/swoje marzenia/pragnienia
• Nie ufasz swojemu partnerowi/partnerce  i często jego/jej telefon komórkowy, e-maile itp.,aby by znaleźć dowody, które potwierdzałyby twoją nieufność. 
• Nie chcesz podejmować zobowiązań/długofalowych planów.
• Masz często myśli, że twoje życie byłoby szczęśliwsze bez partnera, z innym partnerem, w tym z eks. 
• Obrażasz się często na  swojego partnera/-kę. 
• Odsuwasz się emocjonalnie/intymnie. 

Ile masz punktów na swojej liście? Jeśli kilka, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że jesteś w nieszczęśliwym romantycznym związku! Co chcesz z tym zrobić dalej? Jak długo to trwa? 

Przyczyny nieszczęśliwego związku

Jeśli jesteś w nieszczęśliwym i pragniesz zmian na początek warto zrozumieć co może być źródłem problemów w twoim związku. Poniższe zachowania mogą dotyczyć jednego, lub obydwojga partnerów jednocześnie.

1. Dajesz „przepustki” do niewłaściwych zachowań i naruszania twoich granic/ wartości. 
2. W związku obecne są  uzależnienia i skrajne zachowania (np. hazard, zakupoholizm, gry wideo, objadanie, alkohol, narkotyki, ale też pracoholizm, czy uzależnienie od hobby nawet jeśli to sport).  
3. Problemy ze zdrowiem psychicznym, szczególnie jeśli osoba dotknięta problemem pozwala, by wyzwanie zdrowia psychicznego kierowało jej życiem. Nie dotyczy sytuacji kiedy jest jasno ‘wyćwiczony protokół’, dzięki któremu choroba jest utrzymywana pod kontrolą. 
4. Oszukiwanie/niewierność, zarówno fizyczna, jak i emocjonalna.
5. Narcyzm, egoizm.
6. Brak kompatybilności w obszarze bazowych wartości/związkowych deal breakers. Naruszanie swoich wartości/potrzeb, podporządkowywanie się potrzebom partnera/-ki,  aby wejść lub  pozostać w związku.
7. Efekt akrazji (z greckiego „brak kontroli”). Postawa, która  polega na tym, że robisz coś, chociaż głęboko wiesz, że nie jest to dobry pomysł. Częstym podłożem są różnego rodzaju lęki, lub samosabotaż. 
8. Brak umiejętności zarządzania konfliktem, budowanie kompromisów na siłę.
9. Współzależność – przejmowanie na siebie odpowiedzialności za partnera/-kę i związek.

Tkwienie w nieszczęśliwym związku – dlaczego tak postępujemy?

Skoro czujemy się nieszczęśliwi, a czucie się szczęśliwym jest często w pierwszej trójce celów dla większości z nas, dlaczego tkwimy w cierpieniu? Znasz swoje powody? Poniżej te najczęstsze: 

• Wspólna własność/wspólny majątek 
• Strach przed nieznanym – odczuwany często jako silny stres w ciele z myślami „co dalej„?
• Brak autonomii/samodzielności i lęk przed nią – partner/-ka zarządza rachunkami, podejmuje ważne decyzje.
• Dzieci.
• Brak własnych finansów 
• Niechęć do zaczynania na nowo w określonym wieku. 
• Nadzieja na zmianę.
• Strach przed randkowaniem, przekonanie, że nikogo innego nie poznasz.
• Koszt rozwodu, finansowy i emocjonalny.
• Obawa o to, co pomyślą inni.
• Niechęć do przyznania się do porażki.
• Strach przed konfliktem/ konfliktami. 
• Lęk przed zmianą.
• Lęk przed przemocą domową.
• Powody religijne.

Ta lista nie jest zamknięta, możesz dodać do niej swoje powody! 

Dlaczego tkwienie w nieszczęśliwym związku to zły pomysł?

Mając problemy w związku, często mamy  tendencje do racjonalizowania, usprawiedliwiania lub minimalizowania go i wyjaśniania, które jakkolwiek nazywane jest okłamywaniem samych siebie. To niestety kłamstwa, które sobie wmawiamy, tworzą cement, który utrzymuje nas w nieszczęśliwych związkach. Mówiąc kłamstwa mam na myśli wmawianie sobie, że przesadzasz, ze każdy tak ma, że dziś trudno być w pełni szczęśliwym itp. 

Nie twierdzę, że jeśli nazwiesz rzeczy po imieniu i przyznasz przed sobą, że Twój związek nie jest szczęśliwy to od razu czas na rozstanie. Zakończenie stałego, długoletniego związku to poważna decyzja. Nie ma jednej właściwej odpowiedzi i rozwiązania dla każdego, czasami potrzebne jest wsparcie specjalisty w temacie związków. 

Aby być pewnym swojej decyzji lub aby podjąć właściwą decyzję, ważne jest zrozumienie swoich wzorców, lęków, schematów, czy postawy w miłości, np. “Czy uczono cię, że nieszczęśliwe związki są „normalne”? “Czy dorastałeś/-aś w rodzinie, w której były obecne narkotyki/alkohol, strach, milczenie, agresja słowna? Czy nauczono cię, że coś jest z tobą „nie tak” i oczekujesz zbyt wiele?

Warto przed podjęciem decyzji o przyszłości uporządkować siebie i swoje wnętrze!

Podsumowanie

Dziękuję za przeczytanie tego wpisu do końca. Bycie szczęśliwym w miłości przynosi nam ogromne cierpienie, z którego czasami nie widzimy wyjścia. Mam nadzieję, że ten wpis pomógł Ci w wykonaniu pierwszego kroku – czyli przyznania przed sobą jak się czujesz w swoim związku, czy innych ważnych relacjach.  Wiem, że przeczytanie artykułu nie wprowadzi rewolucyjnych zmian, ale każde rewolucyjne zmiany zaczynają się od małego kroku – myśli, małej decyzji. Mam nadzieję, że zachęciłam Cię do umocnienia się w swoich wartościach, które przyniosą  szczęście zamiast emocjonalnego niepokoju!

Jeśli potrzebujesz wsparcia zapisz się na wstępne, bezpłatną konsultacje i ustalimy kolejne kroki w Twoim przypadku.